Stopy w centrum uwagi – sezon na pedicure rozpoczęty!!!

Gorący weekend majowy sprawił, że nareszcie porzuciłyśmy zabudowane buty na wygodne sandałki, japonki, czółenka bez palców. Dobrze wiesz,  że  w tak upalne dni uwaga skupia się na przyciągających uwagę butach i  wtedy … tak !!!  idealnie wypielęgnowane stopy to absolutny mus!!!

Jeżeli ze swoimi stópkami wybierzesz się do kosmetyczki, pedikiurzystki na pedicure czeka Cię przyjemny relaks i odprężenie,  a przy tym wyjdziesz z pięknymi, gładkimi stopami.  Zabieg pielęgnacyjny rozpoczyna się dezynfekcją stóp następnie kąpiel stóp, która służy nie tylko oczyszczeniu skóry. Dzięki rozmaitym dodatkom kąpiel może
działać dezodorująco, przeciwgrzybiczo albo dezynfekująco. Dodatkowo zwiększa zdolność skóry do wchłaniania pielęgnujących składników.

Po kąpieli osuszamy skórę stóp, ja w swoim salonie dodatkowo zmiękczam skórę stóp profesjonalnym płynem. Podczas działania płynu zajmuję się pazurkami…a tu: usuwam
z paznokci  pozostałości lakieru, cążkami albo obcinaczem skracam paznokcie „na
prosto” do odpowiedniej długości. Frezarką lub pilnikiem wygładzam brzegi.  Następnym
krokiem jest usunięcie skórek odpowiednim frezem lub cążkami i wygładzenie paznokci. Gdy pazurki są wypielęgnowane czas na pożegnanie niechcianej skórki na stopach. Zrogowaciały naskórek najlepiej usunąć z pięt za pomocą przeznaczonego do tego celu frezu najlepiej z jednorazowym kapturkiem. Dzięki frezarce mogę bezboleśnie i bezpiecznie usunąć mocno zrogowaciały naskórek. Jeżeli masz łaskotki usuwanie skóry będzie Cie łaskotało 🙂   Po usunięciu zrogowaciałego  naskórka czas na przyjemny odprężający peeling z elementami masażu. Peeling wygładza ewentualne drobne nierówności, natłuszcza, pobudza krążenie, odpręża, relaksuje, a niekiedy ŁASKOCZE  😀 . Dla moich stóp  jest to najprzyjemniejsza część zabiegu.
Potem następuje odżywienie skóry stóp, natłuszczenie, nawilżenie przez działanie maski. Na zakończenie zabiegu malujemy lakierem paznokcie… Co po zabiegu? Twoje nogi będą lżejsze, ciało zrelaksowane, odprężone, a stópki gładkie – po prostu piękne.

Jak pielęgnować w domu stopy?

Jeżeli nie masz ochoty wybrać się do kosmetyczki na profesjonalną pielęgnację stóp, możesz spróbować zadziałać sama. Jak to zrobić? Aby rozpocząć pielęgnację stóp w domu najpierw udaj się na zakupy do dobrej drogerii. Będziesz potrzebowała soli do moczenia stóp, papierowej drobnej tarki, pilnik i polerka do paznokci,  krem i peeling do stóp. Jeżeli nie umiesz wycinać sama skórek przy paznokciach lepiej nie próbuj !!! możesz narobić więcej szkód niż pożytku. Co dalej?  Podobnie jak w salonie: najpierw musisz zmiękczyć naskórek w kąpieli, po około 15 min możesz zacząć ścierać naskórek na pietach. Pamiętaj  –  tarka do stóp ma dwie strony najpierw należy użyć strony bardziej szorstkiej, a następnie tej gładszej NIGDY NA ODWRÓT !!! Gdy poczujesz, że Twoje stopy są gładkie opłucz je zrób peeling i nałóż krem, nie zapomnij skrócić i wyrównać paznokci 🙂

Ja mimo wszystko zachęcam Cię do skorzystania z profesjonalnego zabiegu pedicure, szczególnie jeżeli masz skłonność do narastania grubej skórki lub pękające piety. Twoje stópki na pewno będą szczęśliwe po tak cudownym zabiegu.

 

 

 

Mam jeszcze dla Ciebie kilka wyjaśnień:

Co to jest frezarka?

Jest to profesjonalne urządzenie, wielofunkcyjne do precyzyjnego manicure i pedicure wykonanego metodą bezcążkową, bezbolesną i higieniczną, dzięki wykorzystaniu różnorodności frezów – które można dobrać do różnych potrzeb. Podczas pracy frezarką można  wykorzystać frezy – kapturki jednorazowe. Frezarka usuwa zrogowaciały naskórek z pięt, zgrubiałych wałów paznokciowych. Odpowiednio dobranym frezem możemy również precyzyjnie usunąć odcisk oraz zlikwidować problem z wrastającym paznokciem. Dodatkowo moja frezarka wyposażona jest w pochłaniacz pyłu. Na zdjęciach przedstawię Ci model frezarki, przy pomocy której wykonuję pedicure, oraz frez na który zakładam jednorazowa kapturki.

Jakich przyborów do pedicure powinnaś unikać, jeżeli wykonujesz sama pedicure:

Omega i credo służą do wycinania naskórka na pietach. Uważaj na nie mogą one za głęboko wyciąć naskórek, co doprowadzi do zwiększonego narastania naskórka, a nawet skaleczenia. Dostępne są w każdej drogerii ale jeżeli nie umiesz się nimi posługiwać NIE UŻYWAJ !!! i nie ryzykuj.

 

 

Metalowe tarki, których jest pełno i różnie wyglądają, też są zdradliwe. Owszem złuszczą naskórek na Twoich pętach, ale dodatkowo go poszarpią i mogą zadrapać – efekt końcowy – SZORSTKIE STOPY… wołające o ratunek … NIE POLECAM

Uważaj również na tarki mineralne, pumeksy,  papierowe o małej ziarnistości (grube), również sprawią, że Twoje stópki będą szorstkie, a naskórek będzie szybciej narastał.

Jedna myśl nt. „Stopy w centrum uwagi – sezon na pedicure rozpoczęty!!!

  1. Pingback: Przygotowania do ślubu ... -